Samolotem, który rozbił się w Etiopii, mogli podróżować goście sesji ONZ
10 marca, 2019Samolotem etiopskich linii lotniczych Ethiopian Airlines, który rozbił się w niedzielę niedaleko stolicy kraju Addis Abeby, mogły podróżować osoby, które miały wziąć udział w sesji Zgromadzenia Środowiskowego ONZ (UNEA) w Nairobi – podaje Associated Press.
Linie lotnicze poinformowały, że w katastrofie zginęli pasażerowie z 35 krajów. MSZ w Warszawie potwierdził, że wśród ofiar było dwóch Polaków.
Według opublikowanej przez linie listy pasażerów samolotem podróżowało: 32 obywateli Kenii, 18 – Kanady, dziewięciu – Etiopii, po osiem osób z Włoch, Chin i USA, siedem z Wielkiej Brytanii i siedem z Francji, sześć z Egiptu, pięć z Niemiec, cztery z Indii i cztery ze Słowacji, troje Austriaków, troje Szwedów, troje Rosjan, dwóch Polaków, dwóch Marokańczyków, dwóch Hiszpanów oraz dwóch Izraelczyków.
Na pokładzie było też po jednej osobie z Belgii, Irlandii, Indonezji, Somalii, Norwegii, Serbii, Togo, Mozambiku, Rwandy, Sudanu, Ugandy, Arabii Saudyjskiej, Dżibuti, Nepalu, Nigerii i Jemenu.
Jedna osoba podróżowała z paszportem ONZ. Udostępniona przez linie lista obejmuje 150 z 157 osób znajdujących się na pokładzie.
Samolot zmierzał do stolicy Kenii, Nairobi, gdzie w poniedziałek rozpoczyna się sesja Zgromadzenia Środowiskowego ONZ – zauważa AP.
Według UNEA w sesji ma wziąć udział ponad 4,7 tys. osób, w tym szefowie państw, ministrowie i biznesmeni. Jak informuje AP, na sesji UNEA ma być obecny m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron i sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
Linie lotnicze poinformowały, że Boeing 737 MAX 8 rozbił się sześć minut po starcie niedaleko miasta Debre Zeit (dawn. Bishoftu), około 60 km na południowy wschód od stolicy Etiopii.
AFP podaje, powołując się na przedstawiciela linii, że pilot zgłaszał „trudności” i chciał zawrócić do Addis Abeby.