B-18715: Najbardziej pechowy frachtowiec 747?

B-18715: Najbardziej pechowy frachtowiec 747?

16 kwietnia, 2022 Wyłączono przez michaldybowski

Nie minęła jeszcze połowa tego roku, a jeden z samolotów China Airlines 747F brał już udział w wielu incydentach.

Dwie zmiany kierunku i jeden dramatyczny incydent na ziemi: Trzy zdarzenia, które niestety przytrafiły się jednemu Boeingowi 747-400F w ciągu półtora miesiąca, pomiędzy połową stycznia a końcem lutego. Przez ostatnie dwa miesiące ten konkretny samolot, zarejestrowany jako B-18715, pozostawał na ziemi – co pokazuje, że rok 2022 nie był dobrym rokiem dla tego jumbo jeta.

16 stycznia: Problemy z silnikiem nr 4

Dla B-18715 rok 2022 rozpoczął się źle 16 stycznia, gdy wystąpiły problemy z silnikiem, co spowodowało zmianę trasy lotu. Samolot wykonywał lot towarowy China Airlines CI5240 z Taoyuan do Anchorage i właśnie wystartował o 11:45, gdy wykryto problem z odczytami silnika nr 4. Źródła podały, że silnik emitował serię huków i smug płomieni, co sprawiło, że załoga musiała przerwać wznoszenie na wysokości 7000 stóp, wyłączyć silnik i zawrócić do Taoyuan.

Linie lotnicze poinformowały, że samolot zachował zdolność do lotu, ponieważ pozostałe trzy silniki nadal pracowały normalnie. Rzecznik prasowy poinformował, że samolot ” zrzucił paliwo zgodnie ze standardowymi procedurami operacyjnymi i bezpiecznie wylądował o 13:12.” Następnie poinformowano, że samolot przeszedł szczegółowy przegląd i został dopuszczony do powrotu do służby. Niestety, B-18715 napotkał kolejne problemy prawie dwa tygodnie później…

28 stycznia: Zderzenie silników 1 i 2 z wózkiem bagażowym

Po odbyciu 27 stycznia podróży transpacyficznej z Taipei Taoyuan do Anchorage, B-18715 odbył nocny lot do Chicago i wylądował 28 stycznia. Tutaj miał miejsce drugi w tym roku incydent z udziałem tego samolotu.

Według raportów (oraz opublikowanych nagrań wideo), silniki 747 numer 1 i 2 uległy znacznemu uszkodzeniu po zderzeniu z kontenerami bagażowymi podczas kołowania na lotnisku O’Hare w Chicago. Dodatkowe raporty i analiza wideo pokazują, że silnik samolotu zassał kontener bagażowy do silnika nr 1. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nie odnotowano żadnych obrażeń – poinformował chicagowski Departament Lotnictwa. Nagranie wideo pokazuje również, że samolot ledwo uniknął zderzenia z jadącym przed nim pojazdem odśnieżającym.

Choć nie ulega wątpliwości, że czynnikiem decydującym o zdarzeniu była prędkość, linie lotnicze winą za incydent obarczają obfite opady śniegu i śliską drogę kołowania.

26 lutego: Niewyjaśniona zmiana planu lotu

Naprawa samolotu i jego powrót do macierzystej bazy na Tajwanie zajęły prawie dwa tygodnie. 15 lutego okazało się, że samolot wrócił do służby i wykonał lot towarowy do Hongkongu. Jednak 26 lutego, niecały miesiąc po dramatycznym incydencie naziemnym B-18715 w Chicago, jumbo jet musiał zmienić kurs na lot do Hongkongu.

Zwykle trwający 60-90 minut lot pomiędzy tymi dwoma głównymi miastami Azji Wschodniej, 747 zawrócił w połowie swojej podróży, kierując się z powrotem do Taipei Taoyuan. Ta konkretna zmiana trasy jest dość tajemnicza, ponieważ nie pojawiły się żadne doniesienia o incydencie.

Z 18 Boeingów 747 we flocie China Airlines, 11 jest obecnie aktywnych, a pozostałe siedem (w tym B-18715) jest na postojach. Wszystkie samoloty to frachtowce, a przewoźnik wycofuje swoje ostatnie pasażerskie 747 w lutym i marcu 2020 roku.